W dniu tym nasza drużyna stanęła na ubitej (dosłownie -nogami zwiedzających) ziemi w pobliżu zamku zakonnego w grodzie Toruniem zwanym. Pod znakami Chorągwi staneli: Darek Z. wraz z Grzegorzem Twarzowym, Seba i Adam, Shifty oraz Iras. Wspomnieć należy także,iż trzej samotni zbrojni:Marcin z grodu Przedecz oraz łucznicy z dalekich Kielc-Bartosz i Wojciech wyrazili chęć na czas turnieju dobrowolnie i nieodpłatnie zasilic nasze szeregi-co za wielki zaszczyt uznajemy.
Czytaj więcej...
Pojechaliśmy w następującym składzie;Remas,Darek,Seba , Adam oraz Iras.
Na miejscu zastaliśmy przygotowane pole przyszłych działań wojennych: dość dużą warownie wybudowaną z drewna oraz machinę oblężniczą przygotowaną do miotania pocisków w kierunku umocnień i obrońców.Strach pomyśleć,jak wyglądaliby oni po zakończeniu ostrzału-do którego jednak nie doszło z powodu deszczu,gdyż zamoczyły się elementy ustrojstwa i piekielne monstrum nie wyrzuciło z siebie nic.Chodziły jedynie mrożące krew w żyłach wieści,co ma być używane w charakterze pocisków.....zapewne aby złamać ducha bojowego obrońców.
Czytaj więcej...
Turniej odbył się z okazji 555 rocznicy nadania Przywilejów Nieszawskich na zamku Dybowskim.
Miejsce to dla naszej drużyny szczególne-tam bowiem po raz pierwszy nowo utworzona Chorągiew Władysława Łokietka w roku 2000 stanęła do potyczek turniejowych.
Czytaj więcej...
© Darek Zieliński - Kujawska Chorągiew Władysława Łokietka | Popowski.NET